Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2025

Nocny lęk

Obraz
Dzisiaj będzie trochę strasznie.  Kiedy tydzień temu pisałam o angielskim deszczu, huraganach i sztormach nie spodziewałam się, że w ciągu kilku dni po opublikowaniu mojego ostatniego bloga nadciągnie nad Wielką Brytanię sztorm stulecia i będzie się panoszył prawie w całym kraju i dokonywał okropnych zniszczeń przez kilka dni. Niestety tak się stało. Nad Anglię, Walię, Szkocję oraz Irlandię nadciągnął piąty, nazwany w tym sezonie sztorm Eowyn . Był to sztorm stulecia, wydano piąty czerwony stopień zagrożenia. I słusznie, ponieważ w porywach wiatr osiągał prędkość ponad 200 km/h! To jest naprawdę ogromna siła, która nie tylko zrywa domy z dachów ale rozbiera całe budynki nawet tak duże jak basen czy budynek handlowy, małe budynki wyrywa z ziemi i przewraca, potrafi również przewrócić dużego tira podczas jazdy, co niestety miało miejsce przez te kilka dni. Największe zniszczenia były na Kornwalii, gdzie wiatr między innymi powyrywał oraz poprzewracał wiele letnich domków nad morz...

Sztormy, huragany, 156 dni deszczu ☔

Obraz
Po opowiedzeniu o moich perypetiach z pierwszym mieszkaniem w Anglii, dzisiaj pochylę się nad pytaniem dlaczego w Anglii ciągle pada? W Anglii pada średnio  156 dni  w roku, czyli przez ponad połowę roku jest szansa na deszcz. Najwięcej opadów notuje się w północnej i zachodniej części kraju. Przyjrzałam się geografii kraju, ponieważ pierwszym czynnikiem mającym wpływ na ilość opadów deszczu jest położenie wyspy Brytania nad Oceanem Atlantyckim. Tak, Wielka Brytania jest wyspą, ogromną, dużo większą od Polski ale wyspą. Co ciekawe ten kraj jest położony dużo bardziej na północ od Polski ale pomimo tego jest dużo cieplejszym krajem niż Polska. I to jest naprawdę pocieszający fakt, szczególnie zimą kiedy ciągle pada ale nie jest bardzo zimno. Panuje tu umiarkowany morski i stosunkowo ciepły klimat. Powodem ciągłych opadów deszczu są wilgotne masy powietrza przenoszone przez zachodnie fronty atmosferyczne, które niosą ze sobą intensywne opady deszczu, które docierają do wyb...

English rain

Obraz
     Dzisiaj opowiem o Angielskim deszczu, który jest nieodłączną częścią życia w tym pięknym kraju. O tym skąd on się bierze, dlaczego tak dużo pada i jaki to ma wpływ na codzienne życie mieszkańców, w tym mnie. 😎 Jeśli ktoś chce zapytać czy naprawdę w Anglii tak ciągle pada to dzisiaj mogę odpowiedzieć po kilku latach mieszkania w tym kraju: TAK tu ciągle pada!!! Aby wprowadzić odpowiedni nastrój zapraszam do wysłuchania i zobaczenia teledysku, jednego z moich ulubionych twórców Grzegorza Turnau, którego piosenka najbardziej mi się kojarzy z Angielski deszczem, szczególnie w porze jesieni i zimy. https://www.bing.com/videos/riverview/relatedvideo?q=youtube+grzegorz+turnau+bracka Wiem, nie każdy lubi taką melancholijną muzykę ale klimat tego teledysku i słowa oddają doskonale atmosferę angielskich deszczowych dni. Szczególnie dobrze opisuje atmosferę i emocje w czasie deszczu refren tej piosenki: A w Krakowie na Brackiej pada deszcz, Gdy konieczność istni...

Początki w UK

Obraz
Rok przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii odwiedziłam w kwietniu moją przyjaciółkę, byłą sąsiadkę, która wówczas mieszkała już 5 lat w UK. W Anglii już było ciepło i kwitły kwiaty. Było przepięknie i pokazała mi morze, wszędzie blisko było morze. Ktoś kto nie mieszka nad morzem zrozumie mój zachwyt. Dla mnie to było coś abstrakcyjnie cudownego, plaża piaszczysta, plaża kamienista, plaża pół piaszczysta, pół kamienista i Park Narodowy o nazwie New Forest, gdzie zwierzęta takie jak konie, krowy, owce, świnki i osiołki spacerują sobie wolne po olbrzymim terenie parku. I zielone trawniki, na których ludzie mogą sobie chodzić, siedzieć a nawet robić grille bez stresu, że przyjdzie ktoś i wlepi za to mandat! Ale najważniejsze dla mnie było co innego – spokój , ludzie chodzili powoli, niezestresowani i źli lub smutni. Mieli dużo wolnego czasu i spędzali go jak chcieli a nie pracowali ponad swoje siły, bo nie musieli pracować tak jak ja w Polsce w dwóch czasem trzech miejscach na raz by za...

Nowe życie

Obraz
  Dzisiaj jest 1-szy stycznia 2025 roku! Zaczynam kolejny nowy etap życia. Z Nowym Rokiem zrealizuję wszystkie moje plany i postaram się spełnić kilka marzeń, które są w głębi mojej głowy i serca i wołają: „Zrób to wreszcie!!!”. A teraz do rzeczy: 6 lat temu po wpływem bardzo silnej emocji spowodowanej problemami rodzinnymi, kupiłam bilet dla siebie oraz nastoletniej córki na samolot do Anglii w jedną stronę. Postanowiłam zacząć nowe życie . Wiedziałam wtedy tylko jedno, jeśli czegoś nie zmienię to chyba oszaleję a moje zdrowie dłużej nie wytrzyma nadmiaru obowiązków, problemów rodzinnych i stresu, który zabijał moje ciało i mnie powoli każdego dnia.   I tak od dnia podjęcia decyzji o wyjeździe z Polski dałam sobie miesiąc na zamknięcie dobrze prosperującej firmy, zwolnienia się z naprawdę dobrej pracy na etacie w biurze, o jakiej niejedna kobieta mogła tylko pomarzyć. Miesiąc to naprawdę mało czasu aby zamknąć długi etap życia oraz pozałatwiać wszystkie spra...